Dendrobium phalaenopsis

Już od kilku tygodni obserwuję kwitnienie mojej kolejnej zdobyczy kupionej za kilka złotych na marketowej wyprzedaży. Kwiatami obdarzyło mnie dendrobium phalaenopsis. Ich kolor nie był niespodzianką, kupiłam storczyka jako przekwitniętą roślinę i miał w tamtym momencie jeszcze kilka zwiędniętych kwiatków na pędzie. Po dwóch latach spędzonych pod moją opieką zakwitł na pseudobulwie, która wyrosła mu zeszłego lata.

Kwiaty dendrobium phalaenopsis

Kwiaty dendrobium phalaenopsis przypominają kształtem kwiaty phalaenopsisów, stąd nazwa. Ten okaz ma akurat spiczaste, a nie zaokrąglone płatki, więc podobieństwo jest mniej widoczne. Z moich obserwacji wynika, że warunki jego uprawy również przypominają warunki uprawy phalaenopsisów.

Pęd kwiatowy dendrobium phalaenopsis

Jest to storczyk ciepłolubny i nie wymaga okresu spoczynku. Podłoże powinno być przewiewne i przepuszczalne oraz powinno przesychać pomiędzy podlewaniami. Światło powinno być jasne, ale rozproszone. Pęd kwiatowy pojawia się pomiędzy liściami na szczycie pseudobulwy. Orchidea nie ponawia kwitnienia na tym samym pędzie kwiatowym, więc po opadnięciu kwiatów można go obciąć, ale jedna pseudobulwa może wypuścić kilka pędów kwiatowych. Kwiaty są trwałe, niestety nie pachną (a przynajmniej moja hybrydka nie pachnie).

Kwitnące dendrobium phalaenopsis

Moje dendrobium phalaenopsis przez cały rok uprawiam na storczykowej półce, w oknie zachodnim. Latem jest cieniowane firanką, a częste uchylanie okna zapewnia mu ruch powietrza. Zimą ograniczam podlewanie, ponieważ roślinka stoi z dala od grzejnika i blisko chłodnej szyby.

Efektem ubocznym lokalizacji jest pochylona sylwetka orchidei - pseudobulwy rosnąc dążą w stronę światła. Półki rzucają cień na storczyki rosnące pod nimi, więc trzeba w porę obrócić doniczkę o 180 stopni, aby uzyskać pionową pozycję nowego przyrostu.

Kwiaty mają średnicę do 5 cm. Mam nadzieję, że aklimatyzacja dendrobium dobiegła już końca i od teraz będzie mi kwitnąć co roku.