Łąki pełne kwitnących storczyków. Tak, mamy w Polsce coś takiego. Widziałam na własne oczy! Jeżeli też chcecie to zobaczyć, to wybierzcie się w czerwcu szlakiem z Krościenka nad Dunajcem na Trzy Korony. Wystarczy rozglądać się na lewo i prawo.
Pisząc tego posta doszłam do wniosku, że mogłam w trakcie tamtej wycieczki zrobić lepsze zdjęcia. Cóż, chyba bardziej skoncentrowałam się na podziwianiu widoków, niż na używaniu aparatu fotograficznego...
Widoki były zaiste wspaniałe, i mówiąc to mam na myśli nie tylko kwiatki, ale także krajobrazy. Jeżeli kiedyś wybierzecie się na Trzy Korony, to koniecznie wejdźcie na sam szczyt, na punkt widokowy. To, co z niego widać, to naprawdę ukoronowanie całej wyprawy.
Idąc szlakiem można podziwiać nie tylko kukułki i stoplamki, ale także inne, również rzadkie i chronione rośliny. Oto lilia złotogłów, która po prostu rosła sobie przy ścieżce.
A ta roślinka poniżej to nie wiem, co to jest, ale bardzo mi się podoba :-)
Polecam urlop w Pieninach. Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się tam wrócić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz